POLSCY STUDENCI UCFB
Poznaj historie polskich studentów UCFB po ich wyjeździe na studia w UK:
Patrycja – Stadium and Events Management
Mój tydzień wygląda zupełnie inaczej niż to czego studenci w Polsce doświadczają. Dwa (w tym semestrze trzy, ze względu za zajęcia dodatkowe) dni na uczelni, pozostałe pięć w pracy. Spokojnie sobie radzę pracując i studiując i jednocześnie wszytko zaliczając na uczelni. Czas wolny też się zawsze znajdzie, żeby wybrać się na zakupy, do kina, spotkać ze znajomymi, pozwiedzać trochę, czy po prostu się polenić co od czasu do czasu też jest to każdemu potrzebne.
Czy warto jechać na studia w Anglii?
Zdecydowanie. Za nic nie wróciłabym do Polski na studia, ewentualnie po studiach do pracy. Tu świat dookoła ciebie jest niby taki sam ale jednak zupełnie inny.
Erwin – Sports Business and Coaching
O UCFB dowiedziałem się na stronie www.studiawanglii.pl, było to gdzieś w okolicach października, ostatni rok w liceum, nie wiedziałem za bardzo co chce w życiu robić poza wiedzą co tak naprawdę lubię (piłka, business i samodoskonalenie się). Wiedziałem że w Polsce studia odpowiednio przygotują mnie do kręcenia McWrapów, lecz chciałem i wciąż chce robić w życiu to co lubię aby nie popaść w stagnacje. Właściwie nie wiem co mnie skłoniło aby zaryzykować te paręnaście funtów bo liczyłem na to że się nie dostanę, byłem słabym uczniem z małego miasta ale skupiłem się i napisałem list motywacyjny opisujący moją pasje do piłki, referencje musiałem zdobyć u psychologa, bo w moim dawnym liceum dyrektor uznał że mi ich nie wystawi, na szczęście ów dyrektor błędnie mnie ocenił i zwróciłem się z prośbą do profesjonalnego środowiska, referencje od psychologa dały mi kolejną kartę przetargową obok pasji – potencjał. I to wystarczyło aby przekonać dział rekrutacyjny uczelni na Wembley by dali mi szanse, dlatego jeżeli nie idzie wam w nauce, ale czujecie, że to z powodu braku zainteresowania treścią to marsz do Teamu na www.studiawanglii.pl i się pakujemy. W wielkim skrócie mogę powiedzieć, że im bardziej w to wszystko się brnie tym bardziej staje się to realne i wiele osób które już się dostały mogą przyznać mi rację, że tak jest. Co zyskałem i zobaczyłem przez półtorej miesiąca w ramach UCFB:
- Zwiedziłem Emirates Stadium wraz z muzeum – mam szanse brać przykład od wspaniałych wykładowców, którzy inspirują mnie na każdej lekcji.
- Byłem na meczu Anglia – Estonia.
- Miałem okazje porozmawiać z osobami które osiągnęły sukces w branży (np. Christian Purslow, Neil Doncaster ). Uczestniczyłem na lekcji coachingu z Rui Farią (Chelsea).
- Brałem udział w Focus groups i miałem wpływ na marketing UCFB.
- Zyskałem wiele perspektyw. Uczę się na najpiękniejszym stadionie świata.
- Poznałem parę osób z ciekawych krajów takich jak Hiszpania, Kenia, Brazylia i odkrywałem różnice kulturowe.
- Mam wiele opcjonalnych zajęć jak nauka hiszpańskiego, obsługi photoshopa, podkręcania CV, tajniki autoprezentacji i dużo innych ciekawych opcji. Czuje się doceniony, zmotywowany i przede wszystkim czuje że tak samo jak i ja, mój nauczyciel ma misje i interes w tym abym wyniósł stąd jak najwięcej.
Myślę, że mogłem coś pominąć, w każdym bądź razie bardzo polecam taką przygodę, a to dopiero półtorej miesiąc. Życzę powodzenia przyszłym studentom i liczę na to że zobaczymy się na Wembley.