autor: Cynthia Wojtczak, studentka 1 roku Psychology na Swansea University
Bariera językowa to jedna z wielu przeszkód, które staje nam na drodze w realizacji naszych zagranicznych planów. Czy rzeczywiście nauka w innym języku jest taka straszna? Absolutnie nie. Ale tak może się wydawać.
Jak pisałam w poprzednim artykule „Ciężkie decyzje, czyli czy naprawdę warto studiować za granicą?”, szkoła oferuje szeroki zakres pomocy w kwestii nauki angielskiego.
Możemy zdecydować się na dodatkowy rok (foundation year) i poćwiczyć nasze umiejętności, sprawdzić program dodatkowych zajęć z angielskiego naszej uczelni albo nawet wyjechać z innymi studentami na wyjazd (Erasmus, wakacyjny wolontariat), ćwicząc przy tym język. Ale co z czasem, który mamy w Polsce? Jak ćwiczyć język wcześniej? Oto kilka porad:
Zmotywuj się
Języka najlepiej uczyć się przez jego stałą obecność w naszym życiu. Mieszkając w Polsce ciężko jest prowadzić rozmowy tylko po angielsku, ale jest na to kilka innych metod. Jeżeli wystarczająco się z nim osłuchamy – przestanie to nawet być nauką.
Najłatwiej zacząć od najprostszych rzeczy
Oglądamy filmiki na YouTube, Netflixa, czytamy internetowe portale plotkarskie o życiach celebrytów. Z tego też można się uczyć (w całkiem przyjemny i bezbolesny sposób!). Kilka sposobów jak to zrobić:
Zmień język z polskiego, kiedy oglądasz ulubione seriale, jeżeli nie czujesz się pewnie – oglądaj z angielskimi napisami!
Większość stron ma taką możliwość. Jeżeli nie czujesz się jeszcze na tyle pewnie, żeby oglądać w oryginale, włącz angielskie napisy. Nic się nie stanie, jeżeli na początku nie zrozumiesz wszystkiego. Zawsze możesz przetłumaczyć rzecz, której nie udało Ci się zrozumieć. Początki zawsze są trudne!
Znajdź interesujące Cię tematy na zagranicznym YouTubie
Jest wielu anglojęzycznych Youtuberów, którzy poruszają interesujące nas tematy. Jeżeli nie jesteś jeszcze przekonany – wiele osób z polskiego YouTuba kręci również filmiki po angielsku. Z takich nagrań zazwyczaj łatwo jest się uczyć, ponieważ dużo się dzieje i jeżeli czegoś nie zrozumieliśmy – możemy wyciągnąć sens z kontekstu, a do tego jeszcze jest opcja napisów, która zwłaszcza na początku może się przydać.
Angielskie książki inne niż podręcznik?
Dlaczego by nie łączyć przyjemnego z pożytecznym? Czytanie po angielsku to nie tylko same podręczniki. Znajdź książkę, która Cię interesuje i postaraj się przeczytać ją w oryginale. Jest mnóstwo stron internetowych, z których możesz zamówić takie książki, nawet nie płacąc za przesyłkę. Wszystkie sieciowe księgarnie dysponują pozycjami po angielsku, a większość ich książek zawiera słownik, który ułatwi Ci czytanie. A jeżeli wolisz tańsze rozwiązanie – spytaj w swoim antykwariacie! Większość z nich również sprzedaje angielskie tytuły.
Plotki? Bardzo proszę, ale tylko po angielsku!
Ciężko czasem nie kliknąć w wyskakujący wielki czerwony nagłówek, który ogłasza ZERWANIE, NOWY ZWIĄZEK albo jakiś SKANDAL z życia lubianych (albo i nie) gwiazd. Jeżeli te „pikantne informacje” dotyczą zagranicznych celebrytów, spróbuj wyszukać artykuły z angielskich serwisów. Przecież nie ma to jak ciekawa lekcja …
Social media
Wszyscy ich używamy. Niezależnie czy to Facebook, Snapchat, Twitter, Instagram, WhatsApp czy jeszcze coś innego. Bardzo często słyszy się stwierdzenie, że „social media kradną nam czas”. Dlaczego by więc nie zrobić z tego czegoś pożytecznego? Wystarczy że w ustawieniach zmienisz język z polskiego na angielski. Możesz też skonfigurować swój telefon, aby całkowicie przejść na korzystanie ze wszystkich aplikacji w języku angielskim. Bardzo prosta metoda na naukę przy wykonywaniu codziennych czynności.
Aplikacje
Poza znanymi aplikacjami social media, istnieją również te, które mają ułatwić nam uczenie się. Jest ich tak dużo, że nie podejmę się nawet wymieniania ich. Sprawdź swój AppStore albo Google Play, ponieważ w dużej mierze, zależy to od tego, czego szukasz. Jest tam szereg możliwości – uczenie się jednego nowego słowa dziennie, aplikacje skoncentrowane na gramatyce albo czytanie po angielsku. To zależy od Ciebie, na co się zdecydujesz, więc przetestuj najlepsze dla siebie rozwiązanie!
Podręczniki
Nie przekreślajcie też starych, dobrze znanych podręczników. Większość z nich (zwłaszcza te przygotowujące bezpośrednio do matury (tzw. repetytoria) mogą nauczyć sporo przydatnych rzeczy. Korzystałam z wielu podręczników, ale z perspektywy czasu, mogę wam polecić Focus z wydawnictwa Pearson (zwłaszcza Focus 5, z którego korzystałam najwięcej w klasie maturalnej). Jest tam zarówno gramatyka jak i słówka, co uważam za bardzo ważne, zwłaszcza pod kątem matury. Dodatkowo są w niej też fragmenty znanych książkowych klasyków i sporo artykułów po angielsku, a do tego podpowiedzi do ustnych i pisemnych egzaminów. Osobiście uważam, że najwięcej wyniosłam właśnie z tej książki, a ponieważ z ustnego miałam ponad 90% a z części podstawowej 100%, mogę wam z czystym sumieniem ją polecić. Ale najlepiej oczywiście sami przetestujcie, co się u Was sprawdza, ponieważ każdy z nas uczy się w inny sposób!
Wyjazdy i kursy językowe
Kursy grupowe i koła językowe
Jeżeli zastanawiasz się nad studiami za granicą, warto byłoby pomyśleć też o kursach językowych. Zazwyczaj nie jest to tanie rozwiązanie, ale za to świetna motywacja, ponieważ nie czujesz się jak w szkole, jesteś w mniejszych grupach ze znajomymi osobami, a jednak czujesz się bardziej zobowiązany/a, żeby wyjść z domu i faktycznie usiąść do nauki. Nauczyciel też może poświęcić Ci więcej czasu niż w klasie i podejście jest również dużo bardziej indywidualne. Co więcej – na studia zagraniczne potrzebujesz rekomendacji od swojego nauczyciela angielskiego, a często nasi prywatni nauczyciele są w stanie powiedzieć o nas więcej, ze względu na to, że nie dzielą swojego czasu na wszystkie osoby w klasie. Sprawdź jakie masz opcje w swoim mieście, większość publicznych szkół sama prowadzi zajęcia dodatkowe/koła językowe u siebie. Jeżeli na drodze stoją możliwości finansowe, ta opcja może okazać się dużo lepsza.
Zajęcia indywidualne
Osobiście uważam, że bardzo dobrze uczyć się języka w grupie, ponieważ daje nam to możliwość przełamania pewnego rodzaju bariery w komunikowaniu się nim, jeżeli jednak bardzo się tym stresujesz na samym początku, możesz skorzystać też z zajęć indywidualnych. Jesteś tylko Ty i nauczyciel, więc atmosfera może okazać się dla Ciebie bardziej swobodna. Jest bardzo dużo stron internetowych z indywidualnymi korepetycjami, często nauczyciele pracujący w szkole czy nawet uczniowie starszych klas również ich udzielają. Plusem takiej decyzji może być fakt, że zajęcia ustalasz tylko pod siebie i możesz dostosować grafik korepetycji do swoich możliwości.
Wyjazdy językowe
Prywatne szkoły językowe czy biura podróży organizują specjalne wycieczki połączone z nauką angielskiego. Jeżeli nie masz planów na ferie, a chciałbyś przy okazji podszkolić swój język, sprawdź ich oferty. Wiele z nich organizuje je w miasteczkach uniwersyteckich (jak Oxford i Cambridge), a poza normalnym planem zajęć masz też organizowane wycieczki i sporo czasu wolnego na zwiedzanie miasta, więc nauka jest znacznie przyjemniejsza.
Systematyczność
Cóż, chyba słyszeliście wystarczająco często, że systematyczność to podstawa. I jest to całkowita prawda – nawet potwierdzona naukowo. Języka łatwiej uczy się nam, kiedy występuje pewna powtarzalność; nasz mózg przyswaja wtedy informacje dużo lepiej, ponieważ uznaje je za ważne. Z pewnością z własnego doświadczenia możecie powiedzieć, że dużo łatwiej było wam powtarzać do testu, kiedy byliście na lekcji i zrobiliście notatki, niż kiedy pierwszy raz zajrzeliście do książki wieczór przed klasówką. Jestem pewna, że zdarzyło się to większości (mnie także …), co najmniej raz, więc sami dobrze wiecie, o czym mówię. Niestety nie będę tutaj odkrywcza, powtarzając, że systematyczność to podstawa. Ale tak wyglądają fakty.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o tym, jak zacząć być systematycznym, rozplanować sobie naukę oraz o eksperymencie testującym pamięć i niejakim Hermannie Ebbinghausie, napisałam o tym więcej w artykule „Jak się nauczyć uczyć się skutecznie?”.
Jeśli natomiast chcesz dowiedzieć się więcej o mojej uczelni lub kierunku bądź umówić się ze mną na konsultacje odezwij się do Teamu Studia w Anglii pomoc@studiawanglii.pl na pewno Cię ze mną skontaktują!
