W Anglii jest duży wybór sklepów spożywczych, w których możemy robić zakupy jednak najpopularniejsze z nich to:
- Tesco
- Sainsbury’s
- Asda
- Morrison’s
- Waitrose
- M&S Foodhall
Być może zauważyliście, że pominąłem takie sklepy jak Lidl czy Aldi. Powodem tego jest, że te sklepy tutaj nie są aż tak popularne jak w Polsce czy w Niemczech. Panuje dość powszechna opinia, że oba te sklepy nie oferują produktów tak dobrej jakości jak lokalne Tesco czy Sainsbury’s. Nic bardziej mylnego! Moim zdaniem Lidl, tak samo jak i w Polsce, oferuje w UK najlepszy stosunek ceny do jakości o czym napiszę trochę więcej w następnych akapitach.
Ceny żywności w UK kształtują się mniej więcej podobnie jak w Polsce. Ja oczywiście piszę z perspektywy życia w londyńskiej pierwszej strefie więc ceny, które podam, na pewno będą trochę zawyżone w stosunku do cen, które można spotkać w innych częściach kraju.
Dla przykładu kilka produktów z mojego lokalnego Tesco Express:
- Chleb tostowy duży – £1 (ok. 4,70 zł)
- Mleko 568 ml – 50p (ok. 2,35 zł)
- Sok wyciskany z pomarańczy lub jabłek 1 litr – £1,40 (ok. 6,50 zł)
Ceny, jak widać nie odstają specjalnie od cen polskich. Ja nie robię akurat takich dużych zakupów co tydzień a raczej jadam na mieście i kupuję w sklepie to co potrzebuję tak z dnia na dzień. Kupując jednak głównie jedzenie w sklepie spożywczym, te £20/£30 na tydzień spokojnie wystarczy, żeby kupić sobie składniki na obiady i śniadania.
Wracając do sklepów, które możecie napotkać, najlepiej finansowo sytuacja wygląda robiąc zakupy właśnie w Lidlu. Kiedy mam okazję wejść po kilka rzeczy zawsze jestem zaskoczony jak bardzo niskie są ceny w Lidlu porównując nawet do Tesco, Waitrose czy M&S już nie wspominając.
Przykładowa tabelka z cenami w Waitrose, Tesco i Lidlu:
Produkt/Sklep | Waitrose | Tesco | Lidl |
Makaron 500g | £1,70 | 80p | 30p |
Croissant | £1,20 | 85p | 40p |
Czekolada | £2 | £1,30 | 90p |
Skąd takie różnice w cenie?
Waitrose czy M&S to sklepy, które w języku polskim można porównać do delikatesów. Są to sklepy, które oferują pod pewnymi względami produkty wyższego standardu a sam proces robienia zakupów ma być milszy od takich zakupów w Tesco czy Sainsbury’s, stąd też i wyższa cena produktów. Tesco czy Sainsbury’s to taka lokalna średniawka. Każdy robi tam zakupy, bo Tesco Express jak i Sainbury’s Local jest wciśnięte dosłownie w każdy zakątek kraju. Lidl natomiast próbuje walczyć z powszechną opinią, że jest w jakiś sposób gorszej jakości. Robi to oferując właśnie o wiele niższe ceny oraz w korzystając w większości z produktów swoich własnych marek. Zupełnie tak jak w Polsce.
Podczas gdy Brytyjczycy przekonują się do niemieckiego konkurenta my natomiast możemy korzystać z niższych cen, ponieważ Lidl w Polsce przyzwyczaił nas do dobrego stosunku jakości do ceny i dokładnie tak samo jest tutaj. Warto podkreślić jest również, że i Tesco oferuje różne ceny w różnych częściach Anglii a i także samego Londynu. Ten sam produkt w moim Tesco Express jest trochę droższy niż gdybym go kupił w Tesco Extra 10 minut od mojego domu. Najtaniej jest więc robić zakupy w hipermarkecie, a jeszcze taniej poza centrum Londynu.
autor: Hubert – student 2 roku Computer Systems Engineering na Middlesex University