autor: Cynthia Wojtczak, studentka 1 roku Psychology na Swansea University

Zastanawiacie się jak wygląda praca w UK? Większości często kojarzy się ze staniem nad stertą brudnych naczyń, co jest całkowitym mitem. Więc jak to naprawdę wygląda?

Czy Polacy mają gorzej, jeżeli chodzi o dostanie pracy?

Ja osobiście nie spotkałam się z tym ani razu. W Swansea jest ogromna różnorodność kulturowa, ponieważ przyjeżdżają tutaj studenci z całego świata podczas trwania corocznego programu Erasmus. Oni często również szukają pracy dorywczej, więc naprawdę nikogo nie dziwi fakt, że ktoś różni się od innych, ponieważ tak naprawdę różnią się od siebie wszyscy.

Czy trudno było znaleźć pracę?

Na to pytanie mam jedynie bardzo prostą odpowiedź: nie. Szkoła organizuje tzw. Student Jobs Fair zazwyczaj na przełomie września i października, więc praktycznie zaraz po przyjeździe (rok akademicki zaczyna się 20 września), można sobie coś znaleźć.  Podczas takich targów pracy, odbywających się na terenie biblioteki, wystawiają się reprezentanci bardzo różnych branży. Oto kilka z nich:

Powyżej przedstawiłam nieco bardziej nietypowe z nich (poza gastronomią, która jest dla porównania), ponieważ chciałam pokazać Wam również nieco mniej szablonowe możliwości.

Plan na przyszłość: Dodatkowo poza pracą podczas trwania Waszej nauki, macie możliwość znaleźć sobie również zajęcie po jej zakończeniu, ponieważ Swansea University organizuje również osobne targi pracy dla absolwentów, na które można się wybrać jeszcze przed ukończeniem Waszego kierunku.

Zero hour contract – co to jest?

Bardzo popularny jest tutaj zero hour contract, który daje Wam możliwość wyboru czy jesteście dyspozycyjni w danym dniu/tygodniu. Możecie pracować, jeżeli macie czas i ochotę, ale – nie musicie. To Wasza decyzja, kiedy i czy jesteście dyspozycyjni (przydaje się zwłaszcza w czasie egzaminów). Funkcjonuje on zazwyczaj przy dawaniu korepetycji i przy pracy z dziećmi.

Co i jak oraz kryteria?

Najlepsze opcje, jak możecie zobaczyć po zarobkach to właśnie zajęcia z dziećmi i dawanie korepetycji. Zaznaczę, że możecie tyle zarabiać, ale nie zawsze. Zazwyczaj ustosunkowane jest to też do różnych cennych umiejętności ( w Walii np. posługiwanie się lokalnym językiem, którego waga jest cały czas podkreślana i jest on ciągle nauczany w szkołach) czy np. bardzo dobrych ocen (tzw. A-levels).  Bez znajomości walijskiego i A-levels również można dostać pracę, ale musicie być świadomi, że nie koniecznie będzie to maksymalna stawka. Ale biorąc pod uwagę, że minimalna płaca tutaj to 7 funtów/h nawet 10 funtów/h to bardzo dobra oferta.

Prace takie jak opieka nad starszymi leży bardziej po Waszej stronie, chociaż w tym roku na uniwersytecie również były one prezentowane. Jeżeli jesteście zainteresowani opcją np. zajmowania się czyimś pupilem, zazwyczaj wystarczy dać ogłoszenie na stronie internetowej.

Podpowiedź: weźcie pod uwagę stabilność pracy – jeżeli pomagają Wam rodzice i potrzebujecie pieniędzy tylko na swoje wydatki jak zakupy czy wyjścia, nie powinno być problemu. Jeżeli jednak potrzebujecie czegoś stabilnego, musicie pamiętać, że praca zero hour contract czy dodatkowe jak zajmowanie się zwierzętami, często nie oferują takiego zakresu godzin, z których można by było się całkowicie utrzymać.

Na co uważać?

Możecie mieć pewność, że praca jest bezpieczna i pensja zostanie Wam wypłacona, jeżeli reprezentanci reklamowali się na targach w szkole. Ale na co uważać jeżeli znaleźliście ją sami?

Czytajcie opinie!

Bardzo często poprzedni pracownicy zamieszczają je w Internecie. Naprawdę warto je chociaż przejrzeć.

Spytajcie byłych/ obecnych pracowników!

Jeżeli macie kontakt/ znacie imię i nazwisko, czasem warto się przełamać i spytać jak układa się współpraca/ jaki był powód odejścia.

Odwiedźcie miejsce pracy przed podpisaniem umowy!

Tutaj nie mam zbyt wiele do dodania. Sami pewnie dobrze wiecie, że atmosfera wiele mówi sama za siebie…

CZYTAJCIE UMOWY OD POCZĄTKU DO KOŃCA!

Ja na szczęście nie miałam żadnych nieprzyjemności w związku z żadną z moich prac, ale warto pilnować tych kwestii, ponieważ wtedy macie pewność, że nie spotka was nieprzyjemne zaskoczenie. Jeżeli coś jest niejasne/czegoś nie rozumiecie, pytajcie. Takie jest Wasze prawo i macie możliwość z niego skorzystać, jeżeli tylko macie taką potrzebę. Więc kiedy tylko coś wydaje się Wam niezbyt jasne, macie wątpliwości i obawy, poproście o wyjaśnienie. Osoba, która nie ma w stosunku do Was złych intencji, na pewno nie będzie miała o to pretensji.

Jeżeli masz więcej pytań bądź chcesz dowiedzieć się o mojej uczelni lub kierunku albo umówić się ze mną na konsultacje odezwij się do Teamu Studia w Anglii pomoc@studiawanglii.pl, skontaktują Cię ze mną!