#16 Dzisiaj przedstawiamy Wam Jagodę, absolwentkę jednego z liceum w Bydgoszczy a także absolwentkę studiów magisterskich na kierunku Translation na London Metropolitan University. Tradycyjnie jak przystało na nasz cykl #studentinspirationproject padło pytanie skad sie wzial u niej pomysł studiów magisterskich w Anglii?
“Moja koleżanka zajmowała się (i nadal się zajmuje – polecam!) pomocą w aplikowaniu na studia w Anglii. Tak naprawdę, gdyby nie ona, coś takiego pewnie nawet nie przeszłoby mi przez myśl, z góry zakładałabym, że to niewykonalne. Zawsze uwielbiałam uczyć się angielskiego i fascynowała mnie Wielka Brytania. Mimo tego, że byłam bardzo zadowolona ze swoich studiów licencjackich, chciałam jakiejś zmiany i przede wszystkim marzyłam, żeby studiować tłumaczenia. Doszłam też do wniosku, że łatwiej będzie mi się samodzielnie utrzymać studiując dziennie i pracując w Anglii niż w Polsce, w innym mieście niż dotychczas.
Ten przerażający wyjazd był dla mnie spełnieniem marzeń.”
Następnie zapytałam Jagodę jak ocenia system szkolnictwa wyższego PL vs. UK?
“Jestem zadowolona zarówno z licencjatu i magisterki. Na pewno uczelnie w Anglii są dużo lepiej wyposażone, ze względu na to, że za studia się płaci. Kawiarnie, np. Costa, bar/pub i siłownia na terenie kampusu zdecydowanie miały swoje zalety. Wydaje mi się też, że w Wielkiej Brytanii jest nastawienie, że kończąc dany kierunek będzie się pracowało w zawodzie, a mam czasem wrażenie, że w Polsce jest trochę inaczej. Poza tym w Anglii jest większy nacisk na samodzielną pracę i wiedza jest sprawdzana raczej w postaci prac zaliczeniowych, a nie testów, co może wielu osobom bardzo się podobać. Jeśli chodzi o sam poziom nauczania, według mnie polskie i angielskie uczelnie mogą śmiało ze sobą konkurować.
Wróciłam do Polski i pracuję w jednej z największych firm tłumaczeniowych na świecie.
Okazało się, że to, czego uczyłam się na magisterce (nawet to, co niekoniecznie lubiłam) bardzo przydało mi się podczas rozmowy o pracę i do tej pory przydaje mi się każdego dnia. Podczas studiów uczyliśmy się także obsługi jednego z najpopularniejszych narzędzi tłumaczeniowych, którego teraz codziennie używam w pracy.”
Zapytałam Jagodę jak wygladala u niej kwestia pracy, finansow i czy dała rade byc samodzielna finansowo. “Utrzymywałam się sama. Zajęcia miałam 3 razy w tygodniu i w wolnym czasie pracowałam jako kelnerka. Nie ukrywam, że na początek potrzebne są dość spore oszczędności, chociażby na opłacenie czynszu i depozytu, ale później jest już w porządku. Ja musiałam pożyczyć pieniądze przed wyjazdem, ale szybko udało mi się je oddać i wystarczało mi na czynsz, jedzenie, inne konieczne opłaty i różne „zachcianki”. Jagoda opowiedziała nam również jak wygladała u niej kwestia zamieszkania. “Wynajmowałam pokój w 6-osobowym mieszkaniu. Nie jestem w stanie wypowiedzieć się na temat akademików. Mogę jedynie powiedzieć, że nie polecam szukania zakwaterowania przez agencje, bo sama tak zrobiłam i żałowałam. Mieszkałam w malutkim pokoju, za który płaciłam duże pieniądze i często ciężko było się z agencją dogadać, kiedy np. coś się w mieszkaniu zepsuło. Współlokatorzy wyprowadzali się, a nowi wprowadzali dość często, co nie bardzo mi odpowiadało (podczas 1,5 roku mieszkało ze mną około 15 różnych osób!). Gdybym znowu miała wyjechać, pewnie szukałabym mniejszego mieszkania wynajmowanego od prywatnego landlorda.” Rada od Jagody dla wszystkich osób, które nadal wahaja się co do wyjazdu: “Nie dajcie sobie wmówić, że coś, co sobie wymarzyliście się nie uda.”
Na sam koniec zapytałam Jagody czy podczas jej akademickiej przygody wydarzylo sie cos wartego opowiedzenia?
“Zwiedziłam kilka miejsc w Wielkiej Brytanii – byłam w Brighton, Whitstable, Stratford-Upon-Avon, w Walii, na Zamku Windsor, spędziłam czas w Winter Wonderland, odwiedziłam kilka muzeów, wiele atrakcji turystycznych i miejsc w Londynie. Zobaczyłam fantastyczny musical „Król Lew” i byłam na koncercie Harry’ego Stylesa. Najfajniejsze było to, że wszystko było w zasięgu ręki. Do tej pory ciężko mi uwierzyć, że mieszkałam w Londynie.”
Jagoda, jesteś dowodem na to, że studia moga otworzyć przed absolwentem niesamowite możliwości rozwoju. Cały Team Studia w Anglii życzy Ci samych sukcesów osobistych i zawodowych!
Zobacz dlaczego warto studiować w Anglii >
#translation #mastersdegree #londonmetropolitanuniversity #matura2019 #studiazagranica #matura2020 #london #londyn #studentinspirationproject